Wycieczka klas siódmych do Kotliny Kłodzkiej
Klasy siódme również całe i zdrowe wróciły ze swojej wyprawy do Kotliny Kłodzkiej. Nasza trzydniowa wycieczka na pewno na długo pozostanie w pamięci uczniów. Zarówno piękna, słoneczna pogodna, jak i mnogość atrakcji, życzliwość właścicieli ośrodka, pyszne jedzenie oraz warunki do cieszenia się z możliwości bytowania cały czas w gronie przyjaciół złożyły się na ten sukces. Na naszym wyjeździe uczniowie mogli wcielić się w rolę pracownika czerpalni papieru (poznali historię jego powstania, dowiedzieli się jak intratne było to kiedyś zajęcie oraz samodzielnie wytworzyli spersonalizowane arkusze). Po wizycie w papierni na naszym celem stały się Góry Stołowe i wejście na Szczeliniec Wielki. Tutaj podczas wędrówki prócz historii regionu oraz legend i bajd związanych z tym miejscem mogliśmy dowiedzieć się czegoś o bezpieczeństwie w górach. Wiedza naszego przewodnika przekazana uczestnikom na temat lawin, posługiwania się detektorem i sondą oby nigdy nie była potrzebna w prawdziwym życiu. Po pokonaniu labiryntu na szczycie nim przyjechaliśmy do ośrodka zahaczamy o jedną z popularniejszych miejscowości zdrojowych w Polsce. Wierząc komentarzom uczniów spacerujących po Parku Zdrojowym w Dusznikach „woda trochę daje jajcem, ale jak się zatka nos to można wypić”. Następnego dnia nie zwalniamy tempa! Po śniadaniu udajemy się do strefy rekreacyjno-sportowej, gdzie na naszych siódmoklasistów czekały boiska, plac zabaw, plaża, pomst z wieżą widokową i… sesja zdjęciowa z panią Basią (dla chętnych). Przed obiadokolacją wyruszamy do głównego punktu dzisiejszego dnia, czyli Jaskini Niedźwiedziej, która i tym razem nie zawiodła i zrobiła piorunujące wrażenie na wycieczkowiczach. W ośrodku po ciepłej obiadokolacji, gdy miało się już u wieczorowi rozpalamy ognisko. Chłopcy sami doglądali paleniska i mieli oko na to, by nikt nie poszedł głodny spać. Ostatniego dnia po śniadaniu i pobraniu prowiantu na drogę ruszamy do domu. Po drodze odwiedzamy Kopalnię Złota i oczywiście jedną z popularnych sieci serwującej szybkie jedzenie. W godzinach późnego popołudnia kończymy imprezę na parkingu przy naszej kochanej SP1
