Najnowsza relacja z Białej Szkoły
Po intensywnym dniu na stoku, kiedy to wszyscy próbowali swoich sił w narciarstwie (i przewracaniu się na śniegu), czekała na nas niesamowita atrakcja! 
W naszym zimowym raju odwiedził nas prawdziwy góral! I to nie byle jaki! A co nam pokazał? Jak zrobić aniołka z prawdziwej wełny! Ale zanim przystąpiliśmy do dzieła, trzeba było przygotować materiał.
Zaczęliśmy od „cuchrania” – co brzmi jak jakieś tajne zaklęcie, ale tak naprawdę to po prostu rozdzielanie wełny.
A potem nastał czas na gręplowanie! Kto by pomyślał, że tak proste czynności mogą budzić tak wiele emocji? W pewnym momencie jeden z uczniów, pełen zapału i entuzjazmu, postanowił, że dobrze byłoby „przyciąć” włosy,w ruch poszły specjalne nożyce, a góral wyciął mu pukiel włosów! 
Na koniec powstały aniołki, które z dumą prezentowaliśmy! Prawda, że wyglądaliśmy jak prawdziwi mistrzowie wełny? 
