Dziś już w (jakże pięknej) szkolnej rzeczywistości ostatni dzień naszych ósmoklasistów w Pradze spędziliśmy na Hradczanach. Majestatyczna katedra oraz zamek jak zwykle zrobiły wrażenie nie tylko na uczniach. Co ciekawe, tego dnia sale pałacowe odwiedził z wizytą sam król Niderlandów Wilhelm-Aleksander, przez co atmosfera zwierzania była jeszcze bardziej podniosła. Złotą uliczką i pięknymi ogrodami wróciliśmy do autokaru, gdzie po bezpieczniej podróży każdy udał się z rodzicami do domu. To był wspaniałe spędzony czas